Z Zakładu Karnego w Rawiczu przemawiał Wojciech Olszański, na bydgoskim cmentarzu paliły się race, były kamrackie flagi, organizacyjne uniformy i neofaszystowskie emblematy. A honorową wartę pełnili żołnierze Wojska Polskiego. O tym pogrzebie było głośno w środowiskach kamrackich w całej Polsce.
"Dzięki takim jak Ty szpicle, kaci, tchórze, zdrajcy chowają się jak robactwo..." - rozlegał się głos Wojciecha Olszańskiego na cmentarzu komunalnym w Bydgoszczy przy ul. Wiślanej na pogrzebie jednego z prominentnych członków Bydgoskiego Kamractwa Rodaków, lekarza i byłego żołnierza - Piotra Wojciechowskiego. Ceremonia odbywała się w czwartek, 23 lutego.
Słowa te guru kamratów osobiście wypowiedział zaledwie kilka dni wcześniej, podczas telefonicznej rozmowy z Marcinem Osadowskim, odbywając karę pozbawienia wolności w Zakładzie Karnym w Rawiczu.
Przypomnijmy, Wojciech Olszański, ps. „Jaszczur" został ujęty przez policję 1 listopada 2022 roku do odbycia kary sześciu miesięcy pozbawienia wolności. To efekt wyroku z dnia 18 sierpnia 2022 r., wydanego przez Sąd Rejonowy dla Warszawy-Mokotowa w Warszawie. Olszański został oskarżony o publiczne nawoływanie do zbrodni zabójstwa, do mordowania przeciwników politycznych. Wyrok stał się prawomocny z dniem 26 sierpnia 2022 r. (...)
brak komentarzy